Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową

Saszetki ogrzewające, czyli jak komfortowo nie marznąć

2022-02-18
Saszetki ogrzewające, czyli jak komfortowo nie marznąć

Saszetki ogrzewające do dłoni i palców stóp to cenne wyposażenie na służbie w niskich temperaturach. Niewielka, jednorazowa saszetka zajmuje mało miejsca, dzięki czemu zmieści się w kieszeni munduru lub stroju służbowego. Warto więc pomyśleć o takim wyposażeniu, które znacznie podnosi komfort pracy podczas wykonywania powierzonych zadań.

Saszetki ogrzewające – czym są?

Niewielkie saszetki ogrzewające to prosta oraz skuteczna metoda na niskie temperatury. Aby skorzystać z ich właściwości termicznych, wystarczy rozerwać opakowanie, odczekać kilka minut i umieścić je w rękawicach, skarpetach lub kieszeni. Dostępne na rynku produkty dają ciepło przez minimum 6 godzin, dzięki czemu zmniejszają dyskomfort związany z chłodem podczas służby. Saszetki termiczne osiągają temperaturę od 38 do 42°C, dlatego nie stwarzają ryzyka poparzenia.

Jak używać saszetek ogrzewających?

Jak je używać? Saszetki termiczne wykorzystuje się do rozgrzewania wychłodzonych kończyn, dlatego dostępne są w 2 rodzajach. Pierwszym z wariantów jest saszetka ogrzewająca do dłoni, którą umieszcza się w noszonych podczas służby rękawicach lub kieszeniach, w których trzymamy zmarznięte dłonie.

Innym rozwiązaniem są saszetki ogrzewające do palców stóp. Są one często wyposażone w dodatkowy przylepiec, który zapobiega przesuwaniu się ogrzewacza podczas chodzenia. Ich niewielki rozmiar sprawia, że bez problemu zmieszczą się w obuwiu służbowym.

Ze względu na uniwersalność saszetki ogrzewające można także umieścić w wybranej kieszeni. Doskonałym wyborem będą te zlokalizowane w pobliżu tętnic, np. brzusznej lub udowej. Takie rozwiązanie sprawia, że rozgrzana krew szybko dociera do dystalnych części ciała, a więc zmarzniętych rąk i stóp. Oba typy saszetek mogą być wykorzystywane także w celu osuszenia zmokniętych rękawic lub obuwia, co przy niskich temperaturach sprawia znaczny dyskomfort podczas pełnienia obowiązków.

Jak działają saszetki ogrzewające?

Specjalne saszetki ogrzewające wypełnione są granulatem, w którym po otwarciu i dopływie powietrza katalizowana jest bezpieczna reakcja chemiczna. Zawarta w produkcie sól stanowi katalizator reakcji, a węgiel aktywny wspiera skuteczne rozpraszanie ciepła na całej powierzchni saszetki. W składzie znajduje się także specjalny izolator (wermikulit), który pozwala utrzymać ciepło nawet przez kilka godzin.

Wszystkie składniki zamknięte są w szczelnej saszetce polipropylenowej. Materiał w saszetkach ogrzewających umożliwia przenikanie powietrza do wewnątrz, zatrzymując jednocześnie wilgoć. To ważne, ponieważ na sprawność i czas działania saszetki wpływają czynniki zewnętrzne, takie jak temperatura otoczenia oraz dostęp powietrza. Jeśli granulat zostałby więc zamknięty w opakowaniu nieprzepuszczającym tlenu, efektywność produktu byłaby zdecydowanie mniejsza. Jednocześnie warto pamiętać, że im niższe temperatury powietrza, tym mniejsza może być wydajność ogrzewacza.

Jakie zalety mają saszetki ogrzewające?

Saszetki ogrzewające są pozbawione właściwości toksycznych, dlatego uznawane są za produkt w pełni bezpieczny dla użytkowników i środowiska naturalnego. Ze względów bezpieczeństwa są one także niepalne oraz nie posiadają żadnego zapachu. Ich zastosowanie jest proste i nie wymaga dodatkowych baterii lub innego źródła ciepła. Dzięki temu zyskujemy możliwość ogrzania się bez wykonywania zbędnych czynności, a co najważniejsze – nie musimy obawiać się oparzeń.

Jednorazowe chemiczne ogrzewacze rąk to bardzo dobre rozwiązanie, kiedy funkcjonariusze nie mają dostępu to innych źródeł ciepła. Rozmiar, waga oraz prosta obsługa sprawiają, że warto mieć je na wyposażeniu w chłodniejsze dni.

pixelpixel